[Soni12]

czy komuś pomogła mediacja, czy warto korzystać z tego?

[Macka2]

Ja mam przykre wspomnienia z mediacjami i do tego były partner wynajol mediatora że y pokierowal go do sprawy

[Biodna]

U mnie warunki rozwodu i czy się zgadzam na to. Bezsensu i tyle... On chce żebym jego propozycje przyjęła.

[Gdanski]

Nam niestety oprócz nerwów nic to nie dało. Ale eks się uparł, więc dla świętego spokoju zgodziłam się. Dodam jeszcze, że mediacje nie dotyczyły rozwodu (na te się nie zgodziłam), tylko kontaktów z dziećmi i opieki nad nimi.

[Jarecek]

poza wydanymi pieniędzmi nic...Pani mediator nie potrafiła ujarzmić bestii tkwiącej w mojej ex. Pomimo wielkich ustępstw z mojej strony wróciliśmy do punktu wyjścia. Niestety żal zwyciężył nad zdrowym rozsądkiem i dobrem naszej wspólnej córki, która nie chce znać matki...;((

[Elikadika]

Wszystko zalezy, na jakim polu odbywaja sie negocjacje. Nam to bardzo pomoglo, obojgu nam zakezalo na porozumieniu mimo zalu, nienawisci i klotni. I nie zaluje, ze sie dogadalismy. Dalam mojemu Ex mezowi oeaz naszym dzieciom 3 lata bycia na rowni rodzicem, tak jak ja. W tej chwili juz tylko ja jestem Rodzicem, wiec uwazam, ze zawsze Warto sprobowac. ZAWSZE. Dodam tylko, ze sprawa rozwodowa byla piekielnie trudna z punktu widzenia Rodzicielstwa. Ale dalismy rade.