04-18-2018,
witam,
Zasadniczo poszukuję firmy - najlepiej kancelarii adwokackiej lub radców prawnych która specjalizuje się w obsłudze firm które często biorą udział w przetargach czyli w zamówieniach publicznych.
Jesteśmy z Warszawy więc dobrze by było aby firma też miała siedzibę w Warszawie choć wiadomo jest to praca na dokumentach więc jak jest ktoś dobry z innego miasta także chętnie. Pracownik który u nas tym się zajmował i był na wszystkich szkoleniach niestety odszedł, jego zastępca popełnia błędy więc nie chcemy ryzykować. Przy okazji może ktoś pomoże bo obecnie mamy taką sytuacje
Postępowanie powyżej progów, usługi.
Zamawiający przeznacza na zamówienie kwotę X. Najtańszy wykonawca składa ofertę niższą o dokładnie 30,7% od kwoty jaką przeznaczył zamawiający.
Bez żadnego wezwania do wyjaśnień na temat rażąco niskiej ceny wybiera najtańszego wykonawcę.
Moja oferta jest na 3. miejscu. Niestety, problem jest taki, że składając odwołanie do KIO może być problem z udowodnieniem interesu prawnego. Do firmy, która jest na 2. miejscu też mam zarzuty, ale tutaj jak to w KIO - szanse 50/50.
W jaki sposób teraz działać? Czy napisać pismo do zamawiającego? Czy złożyć odwołanie do KIO i liczyć, że zamawiający sam "zauważy", jaki popełnił błąd?
Oczywiście, cały czas zakładam, że zmiana ustawy doprowadziła do tego, że zamawiający ma obowiązek wezwać do wyjaśnień, jeśli cena oferty odbiega od 30% od kwoty, jaką przewidział zamawiający.
Zasadniczo poszukuję firmy - najlepiej kancelarii adwokackiej lub radców prawnych która specjalizuje się w obsłudze firm które często biorą udział w przetargach czyli w zamówieniach publicznych.
Jesteśmy z Warszawy więc dobrze by było aby firma też miała siedzibę w Warszawie choć wiadomo jest to praca na dokumentach więc jak jest ktoś dobry z innego miasta także chętnie. Pracownik który u nas tym się zajmował i był na wszystkich szkoleniach niestety odszedł, jego zastępca popełnia błędy więc nie chcemy ryzykować. Przy okazji może ktoś pomoże bo obecnie mamy taką sytuacje
Postępowanie powyżej progów, usługi.
Zamawiający przeznacza na zamówienie kwotę X. Najtańszy wykonawca składa ofertę niższą o dokładnie 30,7% od kwoty jaką przeznaczył zamawiający.
Bez żadnego wezwania do wyjaśnień na temat rażąco niskiej ceny wybiera najtańszego wykonawcę.
Moja oferta jest na 3. miejscu. Niestety, problem jest taki, że składając odwołanie do KIO może być problem z udowodnieniem interesu prawnego. Do firmy, która jest na 2. miejscu też mam zarzuty, ale tutaj jak to w KIO - szanse 50/50.
W jaki sposób teraz działać? Czy napisać pismo do zamawiającego? Czy złożyć odwołanie do KIO i liczyć, że zamawiający sam "zauważy", jaki popełnił błąd?
Oczywiście, cały czas zakładam, że zmiana ustawy doprowadziła do tego, że zamawiający ma obowiązek wezwać do wyjaśnień, jeśli cena oferty odbiega od 30% od kwoty, jaką przewidział zamawiający.