Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Alimenty od dziadków i wyłączne prawo opieki

#1

Kochani może ktoś pomoże.
Muszę napisać pozew o alimenty od dziadków dziecka oraz o wyłączne prawo do opieki nad małoletnia, wyłączne decydowanie w ważnych sprawach dot. Dziecka. 


Mam zabezpiecznie alimentów 200zł, ojciec dziecka przed sądem przedstawia swoje dokumenty dot. Umiarkowanej niepełnosprawności(padaczka). Złożył pismo o przesłuchanie w swojej miejscowości ze względu ba chorobe, nigdy nie był na rozprawie a było ich 4 w tym dwie z przesuniętym terminem. 


Na przesłuchaniu powiedział że ma kredyty, sam sie utrzymuje, kupuje leki itp(wiem, że wszystko sponsoruja mu rodzice bo u nich mieszka, włącznie z samochodem chociaż nie ma prawka). Dziecko ma skończony rok, mi teraz zostało 500+ i jego alimenty, które nie zbyt płaci na czas. Chciałbym wrócić do pracy, małą do Żłobka ale nie mam najzwyczajniej za co. Ojciec dziecka przyjeżdża co parę miesięcy jak mu się podoba na godzinkę albo i mniej (ponad250km), ostatnio był 15minut sspotkał się ze mną o 7 rano, mała została z babcia, poklocil się ze mną i stwierdził że nie będzie czekał aż dziecko się obudzi żeby się z nią spotkać. "Tatuś" pracuje na lewo czego nie mam jak udowodnic, stać go na buty po 400zł, nie interesuje się czy mała zdrowa czy nie, nie był na chrzcie i dużo by jeszcze pisać. Do sedna, mam możliwość pracy i lepszego startu dla Małej w wiekszym mieście, ale z takimi alimentami zdana sama na siebie nie dam rady. Zam żłobek to koszt ponad 500zł. Jakie mam szanse na alimenty od dziadków oraz wyłączne prawo do opieki? 

Podpowie ktoś jak napisać dobrze pozew i co dołączyć do niego żeby było czarno na białym?

Teraz sprawa się ciągnie rok o alimenty a sędzia bie ogarnieta, ja jej na ostatniej rozprawie powiedziałam że on tam miał przesłuchanie, ona nie chce sms wydrukowanych na dowód jak pisał że jedzie do pracy itp
Odpowiedz
#2

Jak bardzo wrednym i mało zaradnym trzeba być aby czepiać się dziadków o alimenty! To co dotyczy Waszych dzieci dotyczy tylko Was a mieszanie w to dziadków to brak szacunku i zwykłe pazerstwo. Uruchom wszystko aby namierzyć byłego a nie idź na łatwiznę ! Kiedyś powiesz ich wnukom, ze żerowalas na dziadkach z braku checi i konsekwencji wobec bylego??
Odpowiedz
#3

To Ci dziadkowie podpuszczaja swojego syna a brata pozwanego żeby ciągle pisał pisma z zazaleniem jaki to on poszkodowany. Żeby mu udowodnić to musiałby pojawić się na sprawie i gdybym miala możliwość zadania mu pytań to zapewne sam by powiedział jaki jest aktualnie stan jego.

Pazerstwo? Sama sobie dziecka nie zrobiłam a Jego rodzice traktują jak jajko i zero konsekwencji, Jego ojciec robi mi przelewy alimentów, spłaca za niego kredyty a on żyje jak król. Pieniądze nie są na mnie a na dziecko. Prosiłam o pomoc a nie wylewanie swoich żali.
Odpowiedz
#4

Czyli pienisdze otrzymujesz jak sama piszesz więc jedynym powodem celem jest ukaranie byłego. Dostajesz pieniądze więc w czym problem? Masz alimenty na niego wpłacane regularnie a podobnie jak spłata kredytu. Czyli tak naprawdę nie chodzi Tobie o pieniądze a zemste. Chyba, że walczysz o to aby były widywał dzieci ale sądze, że to akurat możemy włożyć między bajki. Pozostaje więc pazerność i ogólne skrzywdzenie po związku i tutaj wychodzi małostkowość
Odpowiedz
#5

Tylko w wyjątkowych sytuacjach są przyznawane alimenty od dziadków jako alimenty uzupełniające i tylko wtedy gdy dzieci żyją w ubóstwie, albo brakuje na leki z powodu choroby, a matka z przyczyn losowych nie jest w stanie podjąć pracy.
Odpowiedz
#6

Jesteśmy dorośli. Żaden z dziadków nie mówi nam "kłaść sie do łóżka i róbcie dziecko". Sami z własnej woli robimy to,nie zabezpieczamy się i potem mamy problem. Podejrzewam że nikt Cię nie zmuszał więc nie na miejscu jest pozywac o alimenty dziadków. Ale o ograniczenie praw ojcu wniosek składać możesz. Może coś się uda wygrać.
Odpowiedz
#7

Nie rozumiem tego chorego prawa dlaczego dziadkowie mają placic na wnuki przeciez ojciec dziecka jest dorosły to on odpowiada za dziecko jest tez fundusz alimentacyjny i mozna zawnioskowac w sadzie o wydanie wyroku zaocznie
Odpowiedz
#8

Szkoda, że tak łatwo jest oceniać do końca nie znając sytuacji a trudno streścić na tyle aby ktoś to przeczytał. Rodzice pozwanego nie narzekają na dochody, jemu załatwiają wszystko, brat-adwokat pisze mu odwolania.
Byliśmy długo w związku, dziecko było planowane. Rodzice pozwalnego go utrzymują i nie moblizuja w żaden sposób żeby poszedł do pracy(szkoda pisać co robi"bokiem"). Nie mam jak tego udowodnić, dla Sedzi sma-y to żaden dowód bo chce żebym pokazała jego umowę(skąd!?). Ojciec dziecka się uchyla jak może a "dziadkowie" się tylko cieszą, że mi wszystko przedłużają.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości