03-16-2019,
Dzisiaj mąż miał "sprawę" w sądzie. Sprawa o nabycie spadku po mężu (ojciec mojego męża) została założona przez jego druga żonę na podstawie zostawionego Testamentu. Mój mąż mając wątpliwości, co do ważności Testamentu, wynajął prawnika, który złożył w sądzie odpowiednie pisma. Pierwsza sprawa była w grudniu, trwała z 15 min i sędzia mając za mało czasu wyznaczył termin na dłuższe posiedzenie, na dziś. Mąż pojechał do sądu, a jego prawnik nie stawił się na rozprawę. Posiedzenie trwało godzinę, wyrok ma być ogłoszony w czwartek. Mąż zapłacił prawnikowi, jeszcze w grudniu, połowę umówione go wynagrodzenia, druga połowę miał zapłacić po wyroku. Pytanie: skoro prawnik nie wywiązał się z umowy reprezentowania mojego męża czy jesteśmy upoważnieni do zapłaty całości honorarium?