05-23-2018,
Ja składałam bez orzekania o winę, ale jeśli były mąż wpadnie na pomysł alimentów na siebie ode mnie lub od naszej pełnoletniej córki - to poruszę niebo i ziemię aby nic mu nie płacić. Ja podczas rozwodu nie żądałam alimentów na córkę, bo on nie pracował i nie chciałam mieć szarpania o pieniądze. Po rozwodzie też nie wniosłam o alimenty - bo skąd miałby ex wziąć? Dla mnie liczył się spokój. Dlatego nie dopuszczę aby ex dostawał cokolwiek od naszej córki - jeśliby mu to przyszło do głowy.