[Generlalny]

Prosze o odpowiedz osoby ,ktore maja na temat ponizej poruszony przeze mnie jakas wiedze. Zaczne od poczatku,a na poczatku wziety byl kredyt,ktory oczywiscie nie byl splacony,a jak wiadomo wtedy bank stosuje pismo do sadu ,jest nakaz zaplaty ,nastepnie komornik. Sprawa zajmuje sie komornik odlegly od miejsca zamieszkania winowajcy i tenze komornik po czasie oddaje egzekucje komornikowi na miejscu,ktory wobec tego samego winowajcy prowadzi egzekucje( inna ) I ma do dbskoczenia te dwie egzekucje. Bank sprzedaje pozostała czesc niesplaconego do konca kredytu niewycofujac sprawy od komornika.Firma ,ktora zakupila dlug bardzo szybko podaje sprawe do sadu i otrzymuje nakaz zaplaty i winowajca tez otrzymuje nakaz zaplatyze sadu i koszty rosna,rosna i rosna !!!Prosze powiedziec mi na podstawie tego co napisalam ,czy wszystko jest w porzadku? Bardzo prosze Osoby kompetentne o zabranie glosu