12-24-2018,
Została zgwalcona przyjaciółka. Przyjaciolka zna sprawców, dawni znajomi. Toczy się sprawa w prokuraturze, ale sprawcy wciąż do niej wydzwaniają z zastrzeżonych numerów. Ostatnio zdobyli Jej adres zamieszkania i tam Ja nachodzili i zastraszali, później jakimś cudem zdobyli adres Jej mamy a teraz Jej narzeczonego. Przyjaciółka nigdzie nie czuje się bezpieczna. Dziś byli u jego rodziców, gdzie przesiadywała bo tylko tu czuła się bezpieczna. Wezwała policję ale zdążyli uciec. Policja zlekceważyła, napisała notatke ze my ich widzieliśmy i to wszystko. Co zrobić? Czy można zrobić coś więcej? Zgłosic w prokuraturze ze takie nachodzenie miało miejsce? Policja ma notatke wiec prokuratura mogłaby się do nich zwrócić. Poradzicie proszę. Myślę aby wynająć jej do sprawy adwokata. Pytanie który adwokat w Legnicy podejmie się i dobrze zna się na sprawach o gwałt bo to chyba nie jest taka prosta sprawa?