03-04-2019,
Sprawa wyglada tak. Osobie zabrano prawo jazdy na rok, prokurator odwołał się od tej decyzji i wydał większa karę w związku z czym osoba została wezwana na posiedzenie do sądu. Osoba wzięła adwokata żeby ubiegać się na tym posiedzeniu o mniejsza karę. Były przygotowane różne argumenty. Jednak sędzia nie dał dojść wgl do głosu, zaproponował tylko takie warunki jak prokurator. Moje pytanie czy na posiedzeniu sędzia może nie wysłuchać oskarżonego ? A może to błąd adwokata i dostając pismo ze odbędzie się posiedzenie powinien wiedzieć ze sędzia nie będzie go słuchać