05-04-2019,
Hej mam pytanie do tych Pań co juz sa po rozwodzie ja jestem narazie na etapie zlożenia pozwu do sadu i czekam . Mam dylemat czy dobrze zrobilam ze zlozylam z orzeczeniem o winie bo bede sie bujac z tym rozwodem dlugo chyba ze trafie na normalnego sedziego.choc wina lezy po stronie meza bo dlugi , klamstwa w ostatecznosci zostawil mnie sama ze wszystkim wiec winny jest on. Drugie pytanie jak z zasilkami na dzieci bo poki chyba nie mam orzeczenia o alimentach nic nie moge zrobic wiec czy moge wczesniej starac sie o to nim dostane rozwod.? No I trzecia sprawa czy bralyscie na sprawe adwokata ?czy same bylyscie bo w miom przypadku maz nie stawi sie na sprawe napewno.