05-23-2018,
Witam serdecznie. Sprzedałam auto 15 letnie. Kupujący ze znajomymi dokładnie oglądali, była również jazda testowa. Niczego nie zataiłam dokładnie opisałam stan techniczny auta. Klient podpisał umowę i zadowoleni odjechali. Po dwóch dniach miałam tel. że jest niezadowolony chce oddać, ponieważ ledwo nim dojechał że był na przeglądzie i ma nawet zaświadczenie, że jest popsute nie z jego winy. W umowie był podpunkt, że jest jemu znany stan techniczny auta. Jestem osobą prywatną.