11-14-2018,
Wg mnie to sprawa indywidualna,każdy ma swoje priorytety życiowe i swoje argumenty.Nie widzę powodu dla którego, ktoś kto uważa ,że nie jest winny rozpadu małżeństwa miałby godzić się na współwinę lub bez jej orzekania tylko dlatego,że inni akurat podjęli taką decyzję.Ale to moja opinia.To decyzja na całe życie,wg mnie nie powinno się sugerować opiniami innych ludzi,którzy radzą innym opierając się na swoich doświadczeniach.Moja rada,przemyśl to na spokojnie i podejmij decyzję odpowiednią dla siebie a nie dal innych?.To twoje życie,twój rozwód i twoja decyzja.Ty będziesz żyła z konsekwencjami swojego wyboru a nie inni.Nie daj się też nastraszyć tekstami typu : walka,stracisz czas i zdrowie ,nie chce się szarpać,nic ci to nie da itd..?Każda sprawa jest inna,to co nie jest ważne dla innych może być ważne dla ciebie.Powodzenia.