03-31-2018,
Złożyłam pozew z orzekaniem o winie, ex pił tylko że po kryjomu był na tyle głupi że wszystkie malpeczki zostawial w piwnicy mam zdjęcia ile tego było ale nie wiem czy to jest jakiś dowód, oddawał różne rzeczy do lombardu żeby mieć za co pić mam sporo tych kwitow bo też znalazłam w piwnicy. Jak się wyprowadził to rzadko przychodził odwiedzać małego twierdził że mu ograniczam kontakt a sam nawet się nie odzywał. Do tego mam nagrania jak mi ubliza i sie nasmiewa ze mnie przy dziecku zamiast się z nim bawić. Mam też nagrana rozmowę telefoniczną z jego siostrą gdzie ona mówi że mój ex strasznie kłamie i wszystkich oszukuje że przychodzi do małego a nie przychodzi i potwierdza że pije i że kradnie pieniądze. Myślicie że mam dość mocne dowody żeby rozwód był z jego winy? Chcę mu też ograniczyć prawa rodzicielskie skoro przychodzi do małego raz w miesiącu albo i nie i przez ten czas się nie odzywa i nie interesuje małym a jak już przyjdzie to zamiast się bawić to się go wypytuje albo mi ubliza. Myślicie że da radę uniknąć RODK chce małemu oszczędzić stresu i żeby go to jak najmniej dotknęło