Liczba postów: 5
Liczba wątków: 1
Dołączył: Apr 2018
Reputacja:
0
Witam,moj brat uderzyl w slup w stanie nietrzezwosci nikomu sie nic nie stalo. Ruch wtedy byl praktycznie zerowy poniewaz to bylo po godzinie 22 mial w wydychanym powietrzu 1,05 mg/l 1,05 mg/l 1,03 mg/l 1,02 mg/l zgodzil sie na tryb samoukarania wynoszacy 2000 grzywny 5 tys na fundusz oraz zakaz prowadzenia wszelkich pojazdow mechanicznych na okres 3 lat. Czy jest szansa zeby mogl skorzystac z wniosku o warunkowe umorzenie postepowania ?
Kolejne pytanie czy do takiej sprawy potrzebny jest adwokat i czy on faktycznie pomoże czy raczej tak czy siak sprawa idzie na przegranie?
Liczba postów: 31
Liczba wątków: 0
Dołączył: Apr 2018
Reputacja:
0
Może spróbować. Szanse blisko 1%.
Adwokata w takich sprawach zawsze warto brać zwłaszcza takiego co siedzi w tematach bronienia ludzi jeźdzących po pijanemu
Liczba postów: 5
Liczba wątków: 1
Dołączył: Apr 2018
Reputacja:
0
Czy to ze podjal leczenie odwykowe wnioslo by cos do tej sprawy ? Ogolnie on Jedyny ma tylko prawo jazdy w domu planowal zmienic prace w ktorej bylyby mu potrzebne wplynie to jakos na wymiar kary ?
Liczba postów: 37
Liczba wątków: 1
Dołączył: Apr 2018
Reputacja:
0
Gdyby nie wydmuchal ponad 2 promile mogloby jakos wplynac. Wyrok i tak jest bardzo lagodny, niemalze najlagodniejszy z mozliwych
Liczba postów: 5
Liczba wątków: 1
Dołączył: Apr 2018
Reputacja:
0
Wiec nie ma co sobie glowy zawracac z tym wnioskiem lepiej ? Cos czytalem ze po polowie kary mozna ubiegac sie o odebranie prawa jazdy tylko ze w samochodzie z zamontowana blokada alkocholowa czy w tej sprawie to sie uda ? i czy musialby zdawac na nowo prawko ?
Liczba postów: 47
Liczba wątków: 0
Dołączył: Apr 2018
Reputacja:
0
Moja rada z doświadczenia to taka... absolutnie i koniecznie musi składac wniosek o warunkowe umorzenie postępowania. nawet gdyby sąd sie nie przychylił do tego wniosku to zawsze mozesz przed rozprawa u prokuratora poddac się dobrowolnie karze. wiem coś o tym bo miałem 0,82 mg/l i sąd wyraził w moim przypadku zgode na warunkowe umorzenie postepowania... dobrze ci radze. I weź sobie prawnika zapłacisz 3000 do 5000 zł jeśli mówimy o Warszawie i pomoże Ci przynajmniej sprawe ogarnąc. głowa do góry
Liczba postów: 5
Liczba wątków: 1
Dołączył: Apr 2018
Reputacja:
0
On juz sie zgodzil na kare od prokuratora przyszedl juz nawet termin na rozprawe i co teraz ?
Liczba postów: 47
Liczba wątków: 0
Dołączył: Apr 2018
Reputacja:
0
U mnie cała akcja działa się w listopadzie 2016 r . dzień po "zdarzeniu" na przesłuchaniu w komendzie policjant powiedział że w moim przypadku do minimum 3 a najpewniej cztery lata zakazu + dodatkowe "bonusy" w postaci zawiasów itp.
Zaproponował że najlepiej będzię dla mnie jeżeli poddam się dobrowolnie karze na co od razu się zgodziłem. Spisał zeznania itp a na koniec podpisałem stosowne oświadczenia. Moja wole dobrowolnego poddania się karze policjant miał zanieś-wysłac do prokuratory która miała mi przedstawić "wymiar kary".
Po tygodniu jak wyszedłem z szoku postanowiłem jednak skontaktować się z adwokatem
W sumie bardziej w celu żeby wytłumaczył mi jak to wszystko będzie wyglądać, niż szukać jakiś alternatyw bo WYDAWAŁO mi się ze dobrowolne poddanie się karze to najlepsza opcja w mojej sytuacji...
Prawnik bardzo przekonująco namówił mnie do wycofania sie z dobrowolnego podd się karze i złożył w moim imieniu wniosek do sądu o warunkowe umorzenie postępowania.
Pamiętaj nawet gdyby prokurator był twoim ojcem to przy tego rodzaju sprawie nie mógłby bratu zaproponować w świetle obowiązujących przepisów mniej niż 3 lata zakazu a przy warunkowym jest szansa ze będzie to max 2 lata.
Pamiętaj też teoretycznie dzień przed rozprawą możesz wycofać się z dobrowolnego poddania karze i złożyć wniosek do sadu o warukowe umorzenie postępowania ( oczywiście czym prędzej tym lepiej ) .
Nawet gdyby w przypadku twojego brata Sad odrzucił wniosek o warunkowe.... to zawsze możesz znowu wrócić do Prokuratury z prośbą o dobrowolne poddanie się karze ( tak mówił mi prawnik) .
Najważniejsze dla mnie jest to żebys z tego opisu wyciągnął wniosek taki ze trzeba jak najszybciej skontaktował się z prawnikiem który zajmuje się tego typu sprawami, przedstawił mu swoją sytuacje ( bo każda jest inna) a on Ci wtedy powie czy jest szansa.
Nie bój się ze prokuratura się na brata obrazi z tego tytułu bo oni wbrew pozorom się nie obrażają tylko wykonują swoją prace i rozumieją fakt że każdy próbuje się bronic.
Złożeniem wniosku o warunkowe umorzenie postępowania niczym nie ryzykujesz. Ja złożyłem i opłaciło się. Po mimo że "wydmuchałem" 0,82 mg/l po trudnej drodze , ale to osobne historia, ( Rozprawa w Rejonowym, Apelacji Prokuratury , Rozprawie w Apelacyjnym, znowu Rozprawie w Rejonowym, znowu apelacji Prokuratury znowu rozprawie w Apelacyjnym) w lutym 2018 zakończyła się moja Sądowa droga podtrzymaniem i uprawomocnieniem przez Sąd Okręgowy mojego wyroku z sądu rejonowego o warunkowym umorzeniu postępowania
.... dlatego proszę Cie nie wierz do końca w to jeżeli ktoś ci mówi ze przy stężeniu powyżej 0,5 promila nie ma się absolutnie żadnych szans na warunkowe umorzenie postępowania...
Sędzia ocenia wg własnego sumienia i ma prawo wydać dowolny wyrok. To jego prawo a prawem prokuratury jest możliwość odwołania się od tego wyroku... Idź do prawnika. Naprawdę... jeszcze masz czas i niczym nie ryzykujesz.. to tyle... poniżej za chwilę napisze Ci coś więcej o tym warunkowym umorzeniu postępowania