08-16-2018,
Witam . Potrzebuje porady 14.06 .2018 mąż kupił samochód w komisie w kredyt ( został udzielony przez ich przedstawiciela bankowego) . Pod koniec tygodnia około 19.06 mąż zauważył że dymi zglosilismy do komisu że się psuje i że to nie drobnostka oni przyjęli auto i stwierdzili że dadzą do mechanika swojego i nam zrobi z tym że koszta dzielimy na pół czyli połowę pokrywa komis a połowę my został wymieniona turbina , oleje , filtry , regeneracja turbosprężarki. Po czym po około 1.5 tygodnia podczas jazdy auto zgasło, komis został poinformowany w ten sam dzień kiedy mąż ściągal laweta auto koszt został pokryty przez nas 700 zł ( byliśmy ponad 100km 0d miejsca zamieszkania) , kazali ta raza zawieź auto do swojego mechanika więc mąż tak zrobił twierdzili że pokryja ta raza oni koszt co się okazało cały silnik do wymiany koszt ponad 6 tys komis oddal tylko polowe teraz po niecałych 3 tyg zaczęły się świecić kontrolki od silnika oraz kontroli trakcji. Chcemy w ostateczności zwrócić auto już mówiliśmy wcześniej w komisie nam mówiono że nie możemy ponieważ zapoznalismy się że stanem faktycznym auta oraz że poprzedni właściciel zostawił auto a oni mu to tylko mieli sprzedać i to zależy od poprzedniego właściciela czy weźmie go spowrotem , na umowie kupna sprzedaży jest napisane że sprzedający to auto centrum czyli ten komis a kupujący mój mąż . Szczerze mówiąc mąż ma dosyć ładowania w to pieniądze co innego gdyby auto kosztowało grosze a mąż zapłacił 44000 zł. Za auto . A więc pytanie czy jest podstawa prawna na którą możemy się powołać i zwrócić auto , jeśli tak to jak możemy to zrobić co po kolei . Jak możemy oddać takie auto z wadami ukrytymi?