Liczba postów: 2
Liczba wątków: 1
Dołączył: Nov 2020
Reputacja:
0
A czy jest jakiś sposób aby sprawa frankowa w sądzie szła szybciej. Nie uśmiecha mi się czekać jeszcze 2 lata aby dostać wyrok jak przez tego wirusa kurs franka szaleje co chwile?
Liczba postów: 64
Liczba wątków: 0
Dołączył: Oct 2018
Reputacja:
0
To już kwestia doświadczenia. Kiedyś faktycznie długie pozwy były wymagane bo sędziowie kompletnie nie orinetowali się w temacie więc była to dla nich skarbnica wiedzy w jedym miejscu. Teraz jak już niektóre kancelarie frankowe prowadzą te sprawy od dawna i mają zwycięstwa to wiedzą co działa w przypadku jednego banku a co działa w przypadku banku innego, jakie pytania trzeba zadawać w sądzie, co pisać aby sąd odrzucał wnioski dowodowe. Mają po prostu doświadczenie które pozwala im tak wyłuskać to co ważne i przedstawić w odpowiedni sposób, że skraca to sprawy. Zobacz sobie, że jest różnica. Jedne kancelarie regularnie wrzucają informacje, że mają wyroki po kilku miesiącach od złożenia sprawy a inne, że czekają na wyrok od kilku lat. Oczywiście są też sprawy zawikłane co rozpoczynały się w latach kiedy to nie było takie oczywiste i sędziowie specjalnie odwlekali wyroki, ale wykluczając to można spokojnie dojść do pierwszego przedstawionego tu wniosku
Liczba postów: 4
Liczba wątków: 0
Dołączył: Feb 2021
Reputacja:
0
No właśnie czytam ten wątek i różne kancelarie różnie mówią, trudno się zdecydować. Czy jest taka opcja, że po wyroku SN w marcu jednak okaże się, że bezpieczniej i lepiej jest pozywać bank tylko o odfrankowienie kredytu ?