03-16-2019,
Hej, jestem po kolizji drogowej. Upoważniałam prawnika do szkód osobistych. Kolizja była z miesiąc temu, prawnik mówi ze dopiero teraz ma notatke policyjna i będzie coś robił. I dostanę jakiekolwiek pieniądze za leczenie za miesiac (miesiac temu tez mówiła ze będą za miesiac). Mówi tez ze ciężko dostac zaliczkę na poczet leczenia. Ogolnie przy podpisaniu umowy było pieknie a teraz są problemy. Oklamala mnie już w 2 kwestiach. Dowiedziałam się w warcie ze nie ma zgłoszonej szkody osobistej a można było ja zgłosić od dnia kolizji. Wiec jak to jest ? Czy powinnam już cokolwiek dostac czy nie ? Aktualnie wydałam około 2000 tys na leczenie, muszę wyłożyć dużo na auto i mam dużo planów finansowych na ten mies w związku z przeprowadzka i założeniem działalności. A w przyszłym tyg znowu mam wizytę u lekarzy na koszt około 500 zł plus pewnie dostanę zwowu rechabilitacje droższa. Czy mogę zabrać jej upoważnienie wraz z oryginałami i sama ubiegać się o pieniądze od ubezpieczyciela oc?