Liczba postów: 1
Liczba wątków: 1
Dołączył: Aug 2018
Reputacja:
0
Podobnie jak wielu z was, także dość mam złodziejstwa banków działających w Polsce. Mam kredyt złotowy i złodziejską polisolokatę w AXA Życie, na której mnie okradli. Jak sobie z tym radzicie, jak ich pozwać aby odzyskać szybko pieniądze.
Liczba postów: 46
Liczba wątków: 0
Dołączył: May 2018
Reputacja:
0
Na poliso lokatę polecam założenie sprawy indywidualnie. To działa i chociaż pozostałe Ci środki uratujesz.
Liczba postów: 6
Liczba wątków: 0
Dołączył: Jun 2018
Reputacja:
0
Ja też mam polisę w AXA. Chciałam zlikwidować to nie mogłam dopiero po 10 latach mogę to zrobić. Jeżeli masz jakieś źle doświadczenie to proszę napisz mi.
Liczba postów: 81
Liczba wątków: 1
Dołączył: Mar 2018
Reputacja:
0
Trzymając pieniądze do końca na polisolokacie nie ma się żadnej pewności 100 % zwrotu wpłaconych pieniędzy .
Liczba postów: 37
Liczba wątków: 1
Dołączył: Apr 2018
Reputacja:
0
Zgłaszasz się do dobrej kancelarii i szybciutko ci odzyskają wszystko co do grosza
Liczba postów: 54
Liczba wątków: 1
Dołączył: Apr 2018
Reputacja:
0
w raporcie rzecznika finansowego jest informacja, że statystycznie niewielki procent zarabia na tym produkcie, a z tej niewielkiej ilości prawie wszyscy nie są zadowoleni ze stopy zysków, bo jest mniejsza niż na lokacie
Liczba postów: 29
Liczba wątków: 1
Dołączył: Jul 2018
Reputacja:
0
W każdym momencie możesz zlikwidować, tylko pobiorą opłatę likwidacyjną. Zdaniem większości sądów i rzecznika finansowego opłata jest bezprawna i w 85-90% przypadków ludzie odzyskują pieniądze w sądzie. Niestety takie postępowanie trwa trochę czasu i kosztuje trochę nerwów ale warto, bo ten cały produkt jest nastawiony aby zmusić klienta do 10 letniego finansowania zakładu ubezpieczeń