[Nouugs]

Jestem w trakcie rozwodu z orzekaniem o winie. Rozwod ciagnie sie juz trzeci rok. Przesluchano wszystkich swiadkow. Przebadano mnie przez bieglych psychiatrow- klasycznie, maz wmawia mi chorobe psychiczna. Jest sprawca przemocy, ale za to z dobra pozycja zawodowa. 

Nie ograniczalam kontaktow z dzieckiem, wrecz przeciwnie, wnosilam o rozszerzenie. W tym momencie syn nie chce w ogole widywac sie z ojcem, poniewaz ten mocno wciagnal go w konflikt okolorozwodowy. Ciagle opowiadal mu o sadzie oraz mowil potworne rzeczy o mnie.
W tej sytuacji z wniosku meza syn (9lat, Zespol Aspergera) bedzie sluchany przez sad.
Czy ktos z Was byl w podobnej sytuacji, tj przesluchanie dziecka? 
Czego moge sie spodziewac?
O co zwykle pytane sa dzieci?
Jak takie przesluchanie wyglada, poza tym, ze nie na sali rozpraw i w obecnosci psychologa?
Syn jest przerazony, a z racji Zespolu Aspergera lubi wiedziec co go spotka.

[Mazaj Pati]

To nie będzie przesłuchanie. Sędzia najczęściej zabiera małoletniego do innego pokoju gdzie zadają mu różne pytania. W obecności psychologa. Wszystko przebiega w „milej” atmosferze, dziecko jest zagadywane i pytane o prozaiczne rzeczy. Nie ma się czego obawiać. Dziecko ma samo wyrazić opinie na temat tego co czuje do rodziców itp. Tak jak wspomniał kolega nie wolno straszyć sądem. Przedstaw dziecku ze tam są dobrzy ludzie i ma mówić tak jak czuje i chce a nie jak każą mu mówić inni.

[angellla]

przesłuchanie dziecka odbywa się w sali do tego przystosowanej. Pan/i Sędzina nie zakładają wtedy czarnej togi aby dziecko czuło się swobodniej. Pytania są luźnie dotyczące kolegów, szkoły, czy innego jego neutralnego środowiska, pomiędzy wplatane są pytania dotyczące sprawy, np. przy opisywaniu jak wygląda jego dom, jak wygląda jego podwórko i tym podobne. Omówienie dziecka zainteresowań co lubi czego nie lubi