01-05-2019,
Ważne info dla frankowiczów znalezione w sieci - cytuje
"UWAGA Frankowcy zrobieni w balona przez PKO BP!
W zeszłym tygodniu głośna była sprawa kredytobiorcy napisał, że bank mu się szczerze przyznał do zgubienia umowy kredytowej.
Nie zdążyli jej zeskanować do systemu i zgubili...
Rozumiecie? Bank nie ma swojej kopii umowy. Czyli bank nie może udowodnić, że zawarł z człowiekiem umowę o kredyt i jaka była treść tej umowy.
A skąd wiadomo, że to nie była umowa złotówkowa z oprocentowaniem zero procent?
Aby sprawdzić, czy PKO BP zagubił także Waszą frankową umowę (kto wie - może jest takich szczęściarzy więcej, skoro banksterzy z PKO BP mają taki bałagan) wystarczy złożyć wniosek o udostępnienie do wglądu w oddziale kopii umowy przechowywanej przez bank np. celem sprawdzenia zgodności złożonych podpisów.
Jeśli bank zacznie coś kręcić że nie udostępni bo cośtam, to być może właśnie jesteście kolejnymi szczęściarzami i wtedy trzeba drążyć temat..."
"UWAGA Frankowcy zrobieni w balona przez PKO BP!
W zeszłym tygodniu głośna była sprawa kredytobiorcy napisał, że bank mu się szczerze przyznał do zgubienia umowy kredytowej.
Nie zdążyli jej zeskanować do systemu i zgubili...
Rozumiecie? Bank nie ma swojej kopii umowy. Czyli bank nie może udowodnić, że zawarł z człowiekiem umowę o kredyt i jaka była treść tej umowy.
A skąd wiadomo, że to nie była umowa złotówkowa z oprocentowaniem zero procent?
Aby sprawdzić, czy PKO BP zagubił także Waszą frankową umowę (kto wie - może jest takich szczęściarzy więcej, skoro banksterzy z PKO BP mają taki bałagan) wystarczy złożyć wniosek o udostępnienie do wglądu w oddziale kopii umowy przechowywanej przez bank np. celem sprawdzenia zgodności złożonych podpisów.
Jeśli bank zacznie coś kręcić że nie udostępni bo cośtam, to być może właśnie jesteście kolejnymi szczęściarzami i wtedy trzeba drążyć temat..."