08-28-2018,
Witam. Jedna moja znajoma zadłużyła się u mnie na kilkanaście tysięcy złotych. Mamy umowę spisana, wszystko ładnie. Problem jedna w tym, że stanęła na nogi i tak jak się umawiałyśmy, miała mi zacząć spłacać wszystko w ratach. Jednak tego nie robi, a ja jestem coraz bardziej poirytowana. Czy muszę iść od razu do komornika z tą sprawą? Czy jak to mogę rozwiązać?