03-29-2019,
Ja składałam w lipcu 25. A sprawa odbyła się 13 listopada. Wyrok skazujacy. Dowody były mocne i eks poszedł na ugodę. Byłam oskarżycielem posiłkowym i moje zdanie ci do jego wyroku się liczyło gdybym się nie zgodziła na ugodę na posiedzeniemu sędzia by normalnym trybem wzięła. Skutek w grudniu zakładane całość plus to co komornik ściągnie w lutym tak samo. Marzec się nie skończył. Teraz mam 10 kwietnia sprawę z art 128 i 129 krio. I będę pozbywać poszczególnych członków jego rodziny. Placi w kratkę.. ale zawsze coś.