Liczba postów: 33
Liczba wątków: 0
Dołączył: Apr 2018
Reputacja:
0
Jesli czujesz ze cos nie gra nie zastanawiaj sie! Ja slono zaplacilam ale zmienilam prawnika. Balam sie ale wolalam stracic kase niz szanse na uratowanie chocby dobrego imienia. Ta zmiana musi byc ale bardzo przemyslana. Trzeba zaczynac wszystko od poczatku wiec wybierz Kogos najlepszego! Mi sie udalo. Jeszcze wszystko jest w trakcie ale jestem dobrej mysli. Jestem wysluchana czuje sie zrozumiana a sprawa to nie szablon tylko moj przypadek ze wszystkimi szczegolami ktore omawiamy bedac non stop w kontakcie!!
Liczba postów: 17
Liczba wątków: 2
Dołączył: Jun 2018
Reputacja:
0
Adwokat dla ciebie "pracuje"i bierze grubą kasę ,nie ty dla niego. Można więc wymagać ale oczywiście nie wchodzić na głowę. Trzeba zakładać że wie co robi bo w końcu jeśli byś lepiej wiedziała to po co ci adwokat
Liczba postów: 117
Liczba wątków: 1
Dołączył: Mar 2018
Reputacja:
0
Jeden napisze to co chcesz i będzie robił po Twojemu, 2 doświadczony zrobi tak żeby było " lekko, łatwo i przyjemnie"
Liczba postów: 22
Liczba wątków: 1
Dołączył: Apr 2018
Reputacja:
0
Mój adwokat informował mnie o wszystkim przez mail bądź telefonicznie. Mieszkam w Niemczech więc nie było możliwości spotkania . Ale informował mnie o wszystkim , co do porad to mówił jak najlepiej zrobić, oczywiście wysłał mi wzór pozwu do zatwierdzenia. Ale ogólnie ja byłam bardzo zadowolona że współpracy z nim.
Liczba postów: 33
Liczba wątków: 0
Dołączył: Apr 2018
Reputacja:
0
Ale jak wypowiedziała,to powinna kasę oddać..nie zakończyła sprawy...
Liczba postów: 18
Liczba wątków: 1
Dołączył: Jul 2018
Reputacja:
0
Jeszcze nic nie dostała .W zeszły czwartek podpisałam umowę .A gdy spytałam czy wysłała pismo i dodałam ze napisanie esemesa to tylko minuta ,dostałam odpowiedź że nie mam zaufania
Liczba postów: 33
Liczba wątków: 0
Dołączył: Apr 2018
Reputacja:
0
Dziwna sprawa, może po prostu męczyłaś za bardzo adwokaci tego nie lubią jak się ich ciśnie za bardzo dzień po zleceniu sprawy. To początek sprawy?
Liczba postów: 18
Liczba wątków: 1
Dołączył: Jul 2018
Reputacja:
0
Tak początek .Było by już po wszystkim gdyby nie to że ja nie chce rozwodu a mąż złożył pozew z ozeczeniem o winie .Napisał mąż w pozwie że był ideałem .Ja w odpowiedzi przyznałam się do mojej winy ale opisałam też troszkę jakim był mężem i co przyczyniło się do mojej winy .Opisałam jak wielki problem mamy z dziećmi .Minęło 8 miesięcy a tylko jest wymiana pism z sądem .Mąż po otrzymaniu mojej odpowiedzi w której przeczytał że go kocham a nasze pożycie nie ustało ,odrazu to zmienił .Wyprowadził się odrazu .
Liczba postów: 33
Liczba wątków: 0
Dołączył: Apr 2018
Reputacja:
0
Nie rozumiem po co bierzesz adwokata do sprawy jak przyznajesz się do winy?